Ekipa Wda
Dominika Sterlińska
Dominika to nasza Czarna Szefowa. Założycielka Fundacji bez której nie byłoby nas. Kobieta od zadań specjalnych. Nie straszne jej pchły, psie kupy, ani otwarte rany. Ulubienica psów w potrzebie, które tylko czekają w krzakach, aż będzie przejeżdżać i wyskakują kiedy się zbliża. Jakby wiedziały, że nie przejedzie obok nich obojętnie. Prywatnie Żona i Matka dwójki dzieci oraz posiadaczka 8 psów – Alpiny, Luny, Koki, Matyldy, Fanty, Saszy i Zuli. Wszystkie to adopciaki, które skradły jej serce. Za każde psie życie oddałaby swoje. Jest gotowa przegryźć gardło każdemu człowiekowi, który skrzywdzi jakieś zwierzę. W fundacji robi wszystko – jest taksówkarzem, weterynaryjną pielęgniarką, behawiorystką, kucharką, pakowaczem, handlowcem, negocjatorem, rozjemcą, groomerem, logistykiem, hotelarzem, poszukiwaczem westowych gadżetów, prawnikiem itd….
Justyna Wróbel
Renata Maślach
Nie wierzymy, że jest na świecie osoba, która nie lubi Reni. Jeest???
Renia nawet w bólu i rozpaczy kładzie nas na łopatki. Szczęśliwa posiadaczka 5 psów i 3 córek, czy tam odwrotnie . W jej życiu nie brakuje nudy, Batman (szkot), Oskar, Bullet (westy), Majki (york – podpoduszkowa odmiana najbardziej warcząca) i Misiek (wielorasowy kołobrzeski owczarek czerniawy) nadają jej życiu zwariowanego tempa, tak że każdego z nas by zemdliło, a Renia jest nie do zajechania.
Ma taką wyobraźnię, że zawstydziłaby niejednego wygadanego przedszkolaka.
Swoją cudowną twórczością oczarowuje naszych fanów i wprowadza w świat każdego piesa w taki sposób jakby siedział tuż obok niego.
Ma lekkie i cudotwórcze pióro, dzięki któremu wprawia odbiorcę w empatię i niezwykłą więź z danym podopiecznym, aż chce się czytać więcej i więcej opowieści z życia biedot.
Cudowna Renia nasza Kołobrzeska Mewa śmieszka, śmieszka (Chroicocephalus ridibundus) – gatunek średniego, wędrownego ptaka wodnego z rodziny mewowatych (Laridae).